by Shizuku Nie Mar 11, 2012 1:04 pm
A gdzie byłaś świadkiem tego "dwie yaoistki podbiegają do ładnego chłopaka, szarpią go, ciągną na wszystkie możliwe strony, w ten sposób namawiając go do tego, by pocałował się z drugim chłopakiem." , bo jestem na prawdę ciekawa. Ja lubię yaoi, ale nie przekładam tego na życie realne, a to co robią inni niech robią, do rozumu im nie powiesz a najwyżej zrobią ci na złość, mimo że Ciebie to nie będzie ruszać w ogóle. Poza tym, z takimi to nie można tak ostro jak ty czasami robisz (a wiem coś o tym) tylko porozmawiać jak człowiek z człowiekiem: wysłuchać, powiedzieć swoje i dojść do wniosków. A co do wyszalenia się. Ja osobiście mam dwie osoby z którymi jak jestem razem to jest śmiechu co nie miara, a ludzie się na nas dziwnie patrzą. Ale to już jest zło w nich nie w nas, bo jak człowiek się dobrze bawi to nie będzie udawał że nie, no sorry, ale to że komuś coś tam na głowie siedzi, że trudno mu ogarnąć życie to nie nasza sprawa tak? A jak nie ma dyskotek czy innych miejsc gdzie młodzież by się wyszalała w ten czy inny sposób to sami sobie organizujemy. Tak jak Wy, starsi mieliście swoją grupę mangowców tak my, młodsi też ją mamy. A jak jest spięta atmosfera to raczej człowiek nie będzie się dobrze bawić. Każdy konwent, najlepiej czy najgorzej zorganizowany ma tą chwile gdzie wszyscy ze sobą szaleją, bo po prostu się lubią (albo poznają) i nikt nam(im) tego nie zabroni, prawda? Wy (Hayami i Ravika) pewnie jak jesteście w gronie ludzi których bardzo lubicie, też się śmiejecie z zabawnych historii (chyba, bo jak nie to by było dziwne).
*czuje że tyle się napisała na marne bo pewnie nikt tego nie zrozumie*